Bez kategorii Oferta i okolice

Aktualności – pytania i odpowiedzi

Szanowni Państwo,

Po emisji filmu zrealizowanego przez Irytującego Historyka, moja skrzynka mailowa pęka w szwach od zamówień i zapytań o cenę i dostępność kopii sabotażówek. Starałem się w miarę możliwości każdemu zainteresowanemu odpisać i prawdę mówiąc jeszcze nigdy tak długo nie siedziałem nad pocztą elektroniczną. W korespondencji, którą od Was otrzymałem powtarzało się kilka pytań, pomyślałem więc, że warto byłoby zebrać je do kupy i publicznie odpowiedzieć.

  1. Czy w tej chwili jest możliwość nabycia „od ręki” sabotażówki?

Niestety nie. Wszystkie egzemplarze, które miałem rozeszły się po ludziach i w tej chwili nie mam żadnej.

  1. Jak długo trzeba czekać na realizację zamówienia?

Zapalniczki, które miałem były produkowane w zasadzie w całości ręcznie. Z obrabiarek wykorzystywałem w zasadzie tylko wiertarkę stołową, więc taka produkcja – siłą rzeczy jest żmudna i wielogodzinna. Jestem perfekcjonistą, więc kilka korpusów poszło na złom, tylko dlatego, że nie były idealne. Ponieważ jest duże zainteresowanie z Państwa strony planuję wypuszczenie krótkiej serii sabotażówek wykonywanej na obrabiarkach CNC. Pozwoli to na przyspieszenie prac i obniżenie kosztów. Na chwilę obecną nie mam jeszcze wyceny co do obróbki CNC i materiału.

  1. Jak duża będzie to seria?

Wszystko zależy od Państwa. Ze względu na opłacalność chciałbym aby było to minimalnie 30 sztuk. Oczywiście jeżeli zamówień będzie więcej, to i seria stosownie się wydłuży.

  1. Ile kosztuje taka sabotażówka?

Na ten moment nie odpowiem na to pytanie. Konkrety będę w stanie podać po wycenie obróbki CNC i materiału.

  1. W jaki sposób będzie można zamówić i nabyć sabotażówkę?

Widzę to tak:

– Każdy zainteresowany wysyła mi mail z zamówieniem i listą życzeń odnośnie dodatkowego grawerunku, liczbą sztuk itp;

– Zamówienie trzeba będzie potwierdzić wpłacając zaliczkę via paypal lub przelewem na konto;

Jeśli zbierze się minimalna liczba zamówień – uruchamiamy produkcję.

  1. Z jakiego materiału są wykonane zapalniczki?

No cóż… Te, które rozeszły się po ludziach zrobione były tak jak oryginały – z tego co w danym momencie udało się na ten cel zorganizować i w pojemniku ze złomem wygrzebać. Były to stopy aluminium serii PA. Nie przewiduję w tej chwili zastosowania na korpusy innych materiałów typu stal nierdzewna czy mosiądz. Chciałbym aby z nierdzewki wykonane były korki.

  1. Czy możliwe jest wykonanie grawerunku?

Tak, jak najbardziej jest możliwe – niestety, ze względu na to, że prace te zlecam firmie zewnętrznej jest płatne dodatkowo i indywidualnie wyceniane. Nie zajmuję się projektowaniem grawerunków – lepszy ze mnie inżynier niż artysta, więc najlepiej by było aby zainteresowani przysyłali własne wzory, np. w postaci pliku pdf. Do dyspozycji jest obszar o wymiarach 10x20mm (prostokąt w pionie) z jednej strony i 10×10 mm z drugiej. Oczywiście nie podejmuję się wykonania zdobień odwołujących się do jakichkolwiek ideologii totalitarnych, których propagowanie jest w Polsce zakazane.

  1. Czy zapalniczka koniecznie musi być podpisana?

Musi. Uzasadnienia są dwa:

– jak każdy twórca sygnuję to co robię;

– chcę uniknąć sytuacji – zapewne czysto hipotetycznej, gdy ktoś, kiedyś, gdzieś będzie chciał sprzedać moją zapalniczkę jako oryginał z epoki – czy to na skutek niewiedzy, czy też z premedytacją.

Jeśli ktoś z Państwa poczuł się w tym momencie obrażony, to bardzo przepraszam i śpieszę z wyjaśnieniem. Jeden z moich znajomych oglądając moją sabotażówkę stwierdził, że niepotrzebnie ją sygnowałem, bo przecież bez podpisu mógłbym ją sprzedać znacznie drożej twierdząc, że to oryginał – i nikt by się nie pokapował.

  1. Czy jest możliwe wykonanie innego układu szczelin w osłonie płomienia?

Niestety nie. Wymagałoby to zmian w procesie technologicznym, który i tak będzie dość skomplikowany. Dla jednej czy dwóch sztuk jest to po prostu nieopłacalne.

  1. Czy wysyłam do paczkomatu?

Tak jak najbardziej. Z resztą preferuję ten sposób wysyłki jako najmniej problemowy.

  1. Czy wysyłam za granicę?

Prawdę mówiąc nigdy niczego za granicę nie wysyłałem. Ale to chyba nie jest problem, chyba że mówimy o jakichs naprawde egzotycznych krajach.

Na dziś to tyle. Informacje będę aktualizował na bieżąco.

Rafał Hyrycz

PS

  1. Widziałem dzisiaj model 3D korpusu. Cudeńko.
  2. Zapraszam do komentowania i zadawania pytań – może rozwinie się tu ciekawa dyskusja.

2 Comments

  1. Czy będzie możliwość zamówienia dodatkowych korków razem z sabotażówką, ewentualnie zamówić osobno? Jestem (i zakładam że nie tylko ja mam taki problem) osobą która często zapodziewa różne tego typu rzeczy.

Dodaj komentarz