Szanowni Państwo,
Niedawno dostałem maila z sugestią aby nakręcić i zamieścić film przedstawiający jak faktycznie działa moja sabotażówka.
Nie jestem wybitnym filmowcem, aczkolwiek udało się nakręcić taką swego rodzaju małą formę filmową.
Kilka wyjaśnień, do pytań ewentualnych.
- korpus zapalniczki jest taki jak go z obrabiarki zdjęliśmy. W sensie nie był poprawiany, wygładzany ani w żaden inny sposób dopieszczany;
- tak – zapewne niektórzy z Was zauważyli, że jedna ośka krzesiwa nie jest wciśnięta do końca. Będę ją jeszcze demontować, więc nie było sensu dobijać do końca;
- korki generalnie pochodzą z innej zapalniczki. Te które miały być mają za małą średnicę „grzybka”. W projekcie jest już poprawione, więc docelowo będą takie, jak pokazałem na zdjęciach;
- kamienie wyciągnąłem z jakiegoś zużytego „bica”. Starczą jeszcze na długo;
- benzyna została zalana z godzinę przed nagraniem filmu
Jak widzicie działa.